Miałam dwie babcie; kochane obie,
dobrze mi znane. Ale o trzeciej -
tej, hen aż z Kujaw - wspominam sobie
tylko raz w roku, przy wielkim święcie...
Fakt, ja jej prawie wcale nie znałam,
i nawet nie wiem, czy ją kochałam...
Lecz wiem, że w domu swym mnie gościła,
a kiedyś nawet i u mnie była.
Jakby nie patrzeć, trzy babcie miałam;
dwie z nich wciąż na wsi czas swój spędzały,
a ona jedna w mieście mieszkała.
Moje trzy babcie, i świat mój mały!
Gliwice 20.01.2023 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz