wtorek, 1 listopada 2022

Strofa dla syna 2


 Niech moja strofa dziś cię, synu, chwali,
 niechaj twój portret przystroi obłokiem,
 niech błyśnie jasno jak uśmiech z oddali,
 jak blask na szybie w jednym z moich okien…

 Potem z obłokiem niech popłynie dalej
 słowem najczulszym i uczuć woalem,
 i niech do ciebie przemówi najprościej,
 jak matka twoja, jak twój (zmarły) ojciec.

 Synu kochany! Tobie wszelkie chwały
 wznoszę ku niebu (w cichości i skrycie),
 by serafiny w głos się rozśpiewały,
 gdy znicz zapalę na nagrobnej płycie…

 Jasne anioły pośród sosen brzmiały,
 a płomień znicza się w górę unosił,
 jak moje słowa, co do ciebie gnały:
 Przyjdź do mnie, dziecko drogie! Matka prosi…


Gliwice 29.10.2019 r .

                                   Pamięci syna Tomasza

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz