wujek Frycek co był łysy
wybrał był się raz do Nysy
tam po mieście chodził w kółko
albo jeździł tam dwukółką
zwiedzał Nysę przez dzień cały
lecz go nogi nie bolały
bo ją zwiedzał z własnej woli
wtedy człeka nic nie boli
to po Rynku wuj się kręcił
bo go ratusz bardzo nęcił
to na pocztę poszedł wujek
tam gdzie znaczki się kupuje
Stare Miasto tak zachwyca
i urzeka wujka Fryca
że zeń fotki w necie wrzuci
gdy do domu wujek wróci
Gliwice 08.08.2019 r .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz