Nastroszyła kurka piórka,
skrzydła nastroszyła,
bo na grzędzie się przepiórka
z nagła pojawiła...
skrzydła nastroszyła,
bo na grzędzie się przepiórka
z nagła pojawiła...
- Czego szukasz, obcy ptaku
czego chcesz, kuraku?
Idź już sobie od kurnika,
idź w pole, i znikaj!
Nikt tu obcy na mej grzędzie
raczej nie usiędzie,
nawet gdyby byłby orłem
lub wielkim łabędziem!
A przepiórka, głaszcząc piórka,
rzece kurce skromnie:
jam też kurka (jak twa córka),
lecz smutna ogromnie...
Pogubiłam się wśród pola,
a tam zima sroga...
trudna teraz moja dola -
zrozum, moja droga.
Skoro tak się rzeczy mają -
zapraszam do siebie...
Kury także serca mają,
więc przygarną ciebie...
I tak oto nasza kurka,
co się tak pieniła...
najsławniejsza jest z podwórka -
w tv wystąpiła.
Gliwice 16.02.2022 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz