piątek, 13 stycznia 2023

Chatka z maminej powieści


Za górami, za lasami
stała chatka z origami.
Chatka mała, cała biała,
na wznieieniu sobie stała.

Kto przechodził (starzy, młodzi)
za chateńką wzrokiem wodził;
taka była śliczna cała
ta budowla śnieżnobiała.

Papierowa, jak prawdziwa,
lecz nikt w chatce nie przebywał,
bo jak może mieszkać który, 
w czymś z papieru lub tektury.

Aż sensacja się zdarzyła: 
w chatce myszka się zmieściła,
a w dodatku myszka mała
od miesiąca w niej mieszkała...

Jaś się cieszy z takiej wieści,
bo ta myszka jest z powieści,
którą mama napisała,
gdy w szpitalu przebywała.


Gliwice 20.01.2022 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz