Płatki nieśmiało w dół szybują
(pierwszy to ich ku ziemi bieg),
za to dzieciaki się radują -
bo rok czekały na ten śnieg...
co skrył pod kołdrą place całe
i wtulił las w bielutki puch...
Czy przyszłaś zimo już na stałe,
czy tylko próbny robisz ruch?
Gliwice 27.11.2007 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz