piątek, 20 maja 2022

Bułeczka


 Wczoraj nad brzegiem wysokim, stromym,
 gdzie bardzo wartko płynęła rzeczka,
 sam jadł bułeczkę Jasio łakomy.
 Nagle do rzeczki wpadła bułeczka.

 A dziś na Rynku Jasio zachłanny,
 też się bułeczką z nikim nie dzielił.
 Nagle bułeczka, hop! - do fontanny.
 Tyle ją wszyscy wokół widzieli...

 Jutro o Jasiu (wiem to na pewno),
 już złego słowa nie wypowiecie...
 bo on bułeczkę kupi niejedną.
 Co jutro zrobi? - Już pewnie wiecie.
 

 Gliwice 15.09.2006 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz