Skakał pajac do pudełka,
miś walczyka tańczył z lalką,
jeż podskoczył niczym pchełka
i przeleciał nad wersalką...
Bączek toczy się do szafy,
do łóżeczka pędzi małpka...
Nie popełni chyba gafy,
gdy się w miodzie skąpie autko...
Trwa od rana ta zabawa,
lecz nikogo to nie dziwi...
To już wszystkim znana sprawa,
bo tu tańczy nawet kiwi...
Pajac, lala oraz misio
wciąż figlują; jak kto umie...
Ale to, co robią dzisiaj
już nie mieści się w rozumie...
No i koniec figli bliski...
Księżyc zalśnił już w jodełkach.
Ania idzie do kołyski
a zabawki... do pudełka!
Gliwice 04.08.2019 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz